Jeśli do tej pory szpieg kojarzył ci się głównie z agentem w czarnym garniturze, w srebrno-szarym Astonie Martinie, a robot przede wszystkim z maszyną udającą człowieka, to nie miałeś okazji uczestniczyć w wykładach z biorobotyki, w których brali udział uczniowie grup biologiczno-chemicznych, klasy 1B i 2b Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego. Czy historie z filmów science-fiction stają się częścią współczesnej nauki? Nanoroboty-mechaniczne maleństwa, mniejsze od bakterii i wędrujące w naszym organizmie, które będą leczyć nowotwory, robotyczne komary – drony potrafiące szpiegować, zastosowanie wiedzy o DNA i budowie komórki w leczeniu chorób oraz wiedzy o fizjologii mózgu w stworzeniu robota IURO. O tym wszystkim mieliśmy okazję posłuchać w trakcie wykładów Uniwersyteckiego Miasteczka Naukowego, działającego przy Uniwersytecie Śląskim. Po co interesować się nauką? Po co uczyć biologii? Właśnie po to, by z pasji, pracy i chęci pomocy drugiemu człowiekowi, to wszystko co wydawało się niemożliwe, stawało się realne.
autor: Anna Barańska-Lesiak
zdjęcia: Anna Cołoś, kl. 1 B LO