Spotkanie ze smokiem wawelskim i …nie tylko

LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE/TECHNIKUM: Kraków to dawna stolica Polski. Skarbnica zabytków, legend, spuścizny kulturowej. Jest miejscem pełnym magii i tajemnic. Stare, szacowne mury emanują atmosferą przeszłości i niesamowitości. Polonistki panie Barbara Jankowska i Barbara Gąsior zaproponowały nam, czyli uczniom klas I B,  II  A LO oraz II TI, wycieczkę do grodu Kraka szlakiem średniowiecznym, renesansowym i barokowym. Z przyjemnością skorzystaliśmy z takiego pomysłu. 

Tajniki miasta przekazała nam pani przewodnik, oprowadzając nas po najciekawszych zabytkach miasta. Na początku odwiedziliśmy ziejącego ogniem, a jednak sympatycznego  smoka wawelskiego. Następnie udaliśmy się na Wzgórze Wawelskie, aby podziwiać nie tylko dziedziniec wewnętrzny zamku wyróżniający się jedną dobudowaną ścianą z oknami wprost na podwórze, ale także – Kaplicę Zygmuntowską, której kształt i wykonanie przyciąga wzrok turystów. Kolejny punkt programu to wizyta w katedrze; tu zaskoczyła nas konfesja św. Stanisława przypominająca główny ołtarz w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Mogliśmy także podziwiać od wewnątrz kaplicę Zygmunta Starego i jego syna. Oczywiście, wspięliśmy się również na wieżę katedralną, by zobaczyć Dzwon Zygmunta. Zajrzeliśmy również do krypty, gdzie spoczywają m. in. nasi królowie. Po wyjściu z katedry udaliśmy się w stronę Sukiennic – niegdyś budynku o charakterze handlowym, składającym się z kramów, składów i bazarów. Nabyć tam mogliśmy zarówno drobne pamiątki, jak i elementy garderoby, takie jak chusty czy spódnice z motywami typowymi dla regionu. Będąc na rynku, wysłuchaliśmy hejnału z wieży Kościoła Mariackiego, do którego weszliśmy, by podziwiać Ołtarz Wita Stwosza. Pani przewodnik opowiedziała nam ciekawą historię o autorze dzieła, według której Kraków przekazał Stwoszowi majątek rzędu rocznego dochodu miasta, jednak wskutek nieporozumienia Stwosz został uznany za rabusia i złoczyńcę. Podczas naszego spaceru po mieście przystanęliśmy na chwilę przy budynku Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dowiedzieliśmy się, jak wyglądało nauczanie żaków w dawnych czasach i od razu  doceniliśmy dzisiejszy system edukacji. Mieliśmy okazję skropić czoło wodą ze „źródła mądrości”, co miało na celu pomoc żakom w ugruntowaniu zdobytej wiedzy. Pod koniec wycieczki mogliśmy skorzystać z okazji, by skosztować potraw miejscowej kuchni czy zakupić pamiątki.   Wycieczkę uważamy za udaną. Myślę, że na długo każdy z nas zapamięta historie opowiadane przez panią przewodnik i będzie miło wspominał wizytę w mieście, którego progów strzeże smok wawelski. Mamy nadzieję, że jeszcze nieraz powtórzymy tę ciekawą formę zdobywania wiedzy.

autor: Małgorzata Majewska
zdjęcia: Julia Roszkowska IB LO